O MNIE
16 kwietnia, 2010„Tort zjedzą goście, kwiaty zwiędną, suknia powędruje do kufra na strychu, zostaną tylko zdjęcia…” Joe Buissink
Kim jest Sebastian Gryszpanowicz?
Przede wszystkim ojcem i mężem, czasem bierze do ręki aparat i fotografuje, lubi zdrową konkurencję bo to ona motywuje go do dalszego działania i dążenia do lepszego. Stara się nie popadać w sztampę i nie zbanalizować tego co fotografuje. Lubi widzieć na fotografowanych twarzach prawdziwe emocje, nie cierpi studyjnej groteski i sztuczności. Jak określają siebie niektórzy tak i on stał się „purystą” kolorystycznym. Nie jest niewolnikiem ostrości, nie boi się szumów – szczęśliwie został wyleczony z tych przypadłości.
Gdy odkłada aparat z fotografa zmienia się w zwykłego ojca i męża /pelerynę chowa głęboko w szafie/, wówczas lubi spędzać czas z rodziną, lubi weekendy nad jeziorem, lubi wakacje nad morzem i tęskni za nartami zimą.
sebastian@gryszpanowicz.pl
mobile: 608 512 709